Jaki system stałej asekuracji wybrać na dach?
Wybór stałego systemu asekuracyjnego na dach to bardzo istotny element podczas projektowania budynku. Projekt musi uwzględniać realne potrzeby użytkownika oraz bazować na wytycznych przepisów prawa i norm europejskich. Nasza praktyka wskazuje, że bardzo często wybrane rozwiązania nie spełniają swojej roli, a prawidłowe użytkowanie sytemu asekuracji jest trudne lub nawet niemożliwe.
Kilka słów wprowadzenia – norma EN 795
Generalnie norma EN 795 wyróżnia 5 typów systemów asekuracyjnych:
EN 795 typ A – stałe punkty asekuracyjne (pojedyncze punkty kotwiczące)
EN 795 typ B – przenośne punkty asekuracyjne (np. zaczepy taśmowe, przenośne linie życia)
EN 795 typ C – stałe systemy linowe (np. Patrol Rothoblaas)
EN 795 typ D – sztywne prowadnice (szyny i szyno-drabiny)
EN 795 typ E – masy kotwiczące (przenośne obciążenia rozstawiane tymczasowo na dachach)
W asekuracji na dachu rozważamy oczywiście tylko 2 rozwiązania: stałe punkty asekuracyjne EN 795 A lub systemy linowe EN 795 C. Istnieją też rozwiązania dotyczące sztywnych prowadnic do zabezpieczania drabin wejściowych EN 353-1, ale w tych rozważaniach celowo je pomijam).
Czy pojedyncze słupki na dachu to dobry wybór?
Niestety część projektów, które otrzymujemy do zrealizowania, to rozwiązania bazujące na punktach kotwiczących. Nie jest to nic złego, pod warunkiem, że są zachowane odpowiednie odległości pomiędzy słupkami. Bardzo często punkty są rozstawione w odległości 6 m od siebie. Takie odległości między słupkami nie zapewniają odpowiedniego użytkowania, ze względu na ograniczenia wynikające z użycia środków ochrony indywidulanej.
Użytkowanie pojedynczych punktów kotwiczenia wymaga zastosowania urządzenia samozaciskowego (autoasekurującego) EN 353-2 lub urządzenia samohamownego EN 360. Warto tutaj wtrącić, że te urządzenia samohamowne muszą być przystosowanej do pracy w poziomie. Instrukcje użytkowania tych urządzeń wskazują jednoznacznie, że odchylenie od punktu wpięcia nie może przekraczać 1,5 m. Stąd wniosek, że zakres działania takiego punktu to zaledwie 3 m. Przy rozstawie słupków co 6 m uzyskujemy 3 m niezabezpieczonej powierzchni. Takie obostrzenia wynikają z ryzyka upadku wahadłowego, który jest zjawiskiem bardzo niebezpiecznym i niepożądanym.
Pełne instrukcje tutaj:
Urzadzenie samozaciskowe Protekt Linostop II ED 40 m
Urządzenie samohamowne Protekt CR 250 HV
Przyjmijmy, że mamy do zabezpieczenia 100 m krawędzi dachu. Teoretycznie, aby móc bezpiecznie poruszać się wzdłuż całej długości krawędzi dachu (zgodnie z zaleceniami producenta dotyczącymi sprzętu chroniącego przed upadkiem z wysokości) należy wyposażyć dach w 34 pojedyncze punkty oddalone od siebie co 3 m. Pamiętajmy, że przy takim rozwiązaniu musimy te 34 punkty kupić, zainstalować, przepusty dachowe poddać hydroizolacji oraz, co bardzo istotne, poddawać corocznym kontrolom.
System linowy EN 795 C
System linowy w większości przypadków pozwala na umieszczenie podstaw (słupków) w odległości do 15 m od siebie. Dlatego przy założeniu, że mamy do zabezpieczenia 100 m, wystarczy użyć 8 słupków. Następnie słupki te wyposażamy w elementy początkowe, pośrednie oraz napinacze, na których instalujemy linę (prowadnicę). Zastosowanie sytemu linowego daje nam jeszcze jedną zasadniczą korzyść – łatwą obsługę. Pracownicy wydelegowani do pracy na dachu muszą posiadać jedynie podstawową wiedzę na temat pracy na wysokości. Wpinają się w stalową linę (prowadnicę) na początku pracy i przez cały czas są w nią wpięci, co praktycznie uniemożliwia upadek. Instalacja urządzeń przy systemach bazujących na pojedynczych punktach kotwiczenia nie daje takiego komfortu.
Podsumowanie
Przy wyborze systemu asekuracji należy przemyśleć zasadę użytkowania. Zastanowić się, czy nasza propozycja umożliwia bezpieczną pracę z uwzględnieniem wytycznych z instrukcji sprzętu użytego do pracy. Idealnym rozwiązaniem jest otrzymanie wraz z dokumentacją powykonawczą Instrukcji Użytkowania Systemu. W takiej instrukcji będą zawarte wszystkie niezbędne informacje na temat bezpiecznej pracy na dachu.
Wydawałoby się, że zastosowanie pojedynczych punktów kotwiczenia to najtańsze i najprostsze rozwiązanie. Może tak być, ale nie musi. Może się okazać, że użycie mniejszej ilości słupków w systemie linowym (w stosunku do pojedynczych słupków) pozwoli na duże oszczędności i wpłynie korzystnie na konserwacje i użytkowanie systemu. I chyba najważniejszy argument – praca z użyciem systemu linowego jest znacznie prostsza. To w konsekwencji kluczowo wpływa na bezpieczeństwo pracowników. Tym założeniem powinniśmy się kierować organizując każdą pracę na wysokości.
Comments are closed.